KATEGORIA: Skład żywności, Procedura notyfikacji
WPROWADZENIE
Kwestia dodawania witamin, składników mineralnych i niektórych innych substancji do środków spożywczych jest uregulowana na poziomie UE rozporządzeniem nr 1925/2006[1]. Rozporządzenie to określa podstawowe zasady takiego „wzbogacania” żywności, w tym przesłanki, które powinny być brane pod uwagę przed podjęciem decyzji o dodaniu konkretnego składnika do produktu, jak też kwestie etykietowania, prezentacji i reklamy.
W wielu krajach członkowskich (także i w Polsce) obowiązują dodatkowe wymogi związane ze wzbogacaniem żywności w określone składniki odżywcze, w tym dotyczące obowiązkowego dodawania niektórych składników do konkretnych rodzajów żywności. Dla przykładu w Polsce konieczne jest dodawanie np. jodu do soli przeznaczonej do spożycia przez ludzi, na mocy rozporządzenia Ministra Zdrowia[2]. Ten akt prawny określa jaką formę chemiczną jodu i w jakiej ilości należy dodać do ww. soli.
Celem obligatoryjnego wzbogacania jest zapobieganie i wyrównywanie stwierdzonego niedoboru jednego lub więcej składników odżywczych w całych populacjach lub określonych grupach ludności.
Jednocześnie przepisy prawa żywnościowego w Polsce nie stoją na przeszkodzie stosowaniu soli jodowanej jako składnika złożonych środków spożywczych, np. pieczywa. W efekcie takiego działania może się jednak okazać, że finalny produkt (np. bułka) będzie zawierał znaczącą ilość jodu.
Czy to oznacza, że bułka została wzbogacona w jod?
Twierdząca odpowiedź na to pytanie miałaby konkretne konsekwencje dla podmiotu wprowadzającego taki produkt na polski rynek, ponieważ oznaczałaby konieczność notyfikacji produktu. Wynika to z art. 29 ust. 1 pkt. 3) ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia[3] „podmiot działający na rynku spożywczym, który wprowadza lub ma zamiar wprowadzić po raz pierwszy do obrotu:
(…) 3) środki spożywcze, do których dodawane są witaminy, składniki mineralne lub substancje, o których mowa w załączniku III część B i C do rozporządzenia nr 1925/2006
– jest obowiązany powiadomić o tym Głównego Inspektora Sanitarnego.”
Istnieją argumenty za tym, aby uznać, że w powyższej sytuacji dochodzi w istocie do wzbogacenia produktu, choć nieintencjonalnego. Mimo to nie ma w tej kwestii jednolitego podejścia w UE i można zetknąć się z odmienną interpretacją.
Niezależnie od tego, czy wspomniany produkt został wzbogacony w jod, czy też nie, użycie soli jodowanej powinno mieć zawsze odzwierciedlenie na etykiecie produktu, w szczególności w wykazie składników, jako że taka sól stanowi de facto składnik złożony zgodnie z definicją z rozporządzenia 1169/2011 w sprawie informacji dla konsumentów[4].
Dodatkowo warto w takim przypadku rozważyć deklarację ilości jodu w tabeli wartości odżywczej, a także w nazwie środka spożywczego.
ZNACZENIE DLA FIRM
Tworząc formuły nowych produktów należy zawsze przyglądać się wszystkim planowanych składnikom, a nie tylko takim, które podlegają zgodnie z prawem unijnym szczegółowym restrykcjom (jak np. dodatki do żywności). Zwykła sól znajdująca się niemal w każdym produkcie złożonym może doprowadzić do istotnej zmiany kwalifikacji produktu. Dzięki dokładnej weryfikacji składu możemy uniknąć szeregu komplikacji wynikających np. z „przypadkowego” wniesienia do produktu końcowego substancji, których obecność nie ma znaczenia dla istoty produktu, a może okazać się kłopotliwa, np. wymaga notyfikacji, jeśli wniesiona ilość soli prowadzi do jej znaczącej zawartości w produkcie końcowym.
Warto o tym pamiętać szczególnie wtedy, gdy produkt ma zostać wprowadzony na kilka rynków UE, na których wymogi mogą się istotnie różnić.
Autor: Joanna Olszak, Doradca ds. Prawa Żywnościowego, IGI Food Consulting