Trwają prace nad zmianą ustawy o rolnictwie ekologicznym. Projekt zmian uwzględnia między innymi kary za sugerowanie ekologicznego pochodzenia w reklamach i opisach handlowych dotyczących żywności konwencjonalnej.
WPROWADZENIE
Szereg zmian dotyczących produktów rolnictwa ekologicznego oraz ich certyfikacji zbliża się wielkimi krokami. Unijne rozporządzenie nr 2018/848[1], którego wejście w życie nastąpi 1 stycznia 2022 r. (po rocznym opóźnieniu) wymusiło konieczność aktualizacji przepisów krajowej ustawy o rolnictwie ekologicznym[2].
Wiele proponowanych zmian odnosi się do procedur zgłaszania działalności oraz certyfikacji i nadrzędnego nadzoru nad tymi procesami. Jak wskazano w uzasadnieniu do projektu:
„Usprawnienie i zwiększenie efektywności kontroli jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych ze względu na powierzenie IJHARS niezbędnych narzędzi i rozwiązań prawnych zaproponowanych w projekcie usprawni nadzór nad rynkiem rolnictwa ekologicznego, a przez to pozytywnie wpłynie na warunki funkcjonowania przedsiębiorców działających w tym sektorze rolnictwa”.
W szczególności warto wspomnieć o propozycji odrębnych kar „za zamieszczanie w reklamie lub opisie handlowym produktu niespełniającego wymagań przepisów o rolnictwie ekologicznym oznaczeń odnoszących się do produkcji ekologicznej”, co ma poprawić ochronę konsumentów oraz producentów przed nieuczciwymi praktykami.
Zmiana ta wydaje się szczególnie istotna m.in. z uwagi na fakt, iż wskazuje na kompetencje IJHARS do kontroli i oceny przekazów reklamowych odnoszących się do produkcji ekologicznej, w tym – jak należy zakładać –zamieszczanych także w Internecie, czy w przekazach telewizyjnych i radiowych. Dotychczas organy tej Inspekcji nie wykazywały inicjatywy w zakresie oceny reklamy w mediach, wskazując na brak kompetencji (co, nawiasem mówiąc, jest dość dyskusyjne).
JAKA KARA ZA NIEZGODNĄ REKLAMĘ?
Zgodnie z nowym brzmieniem art. 29 ustawy o rolnictwie ekologicznym podmiot, który w reklamie lub opisie handlowym produktu niespełniającego wymagań przepisów o rolnictwie ekologicznym używa określenia „ekologiczny” lub jego pochodnej, bądź określeń: „eko” lub „bio”, „podlega karze pieniężnej w wysokości do 200% korzyści majątkowej uzyskanej lub którą mógłby uzyskać za wprowadzone do obrotu produkty, nie niższej jednak niż 1000 zł”.
Do takiej niezgodności może dojść także w przypadku odnoszenia się np. do „ekologicznie czystych terenów” w opisie marketingowym zawartym na stronach internetowych producentów żywności czy e-sklepów.
ZNACZENIE DLA FIRM
Obecnie nieprawidłowości dotyczące reklamy żywności, tj. reklamy wprowadzającej w błąd co do rodzaju i cech środka spożywczego podlegają karze jako naruszenia art. 7 ust. 4 rozporządzenia nr 1169/2011[3]. Dodatkowo już teraz za niezgodne z przepisami należy uznać wykorzystywanie przedrostków -eko/-bio w nazwach marek produktów konwencjonalnych oraz nazwach przedsiębiorstw nie związanych z produkcją żywności ekologicznej.
W projektowanej ustawie warto doprecyzować zastosowane pojęcia. Np. co należy rozumieć przez „opis handlowy”. Rozporządzenie 2018/848 odnosi się do znakowania i reklamy, podczas gdy ustawa odnosi się do znakowania, reklamy i opisów handlowych. Może dla jasności i spójności warto zastosować terminologię z rozporządzenia 1169/2011, w którym jest mowa o znakowaniu, reklamie i prezentacji?
Wejście w życie projektowanej ustawy w aktualnym kształcie zapewni IJHARS szersze kompetencje w zakresie kontroli i nadzoru oraz skuteczniejsze instrumenty prowadzące do wyeliminowania nieprawidłowości z rynku.
Projekt ww. ustawy jest na etapie konsultacji publicznych.
Link do treści projektu ustawy: https://legislacja.rcl.gov.pl/docs/2/12347351/12791401/12791402/dokument505355.pdf
Autor: Joanna Olszak, Doradca ds. Prawa Żywnościowego, IGI Food Consulting