W Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) toczy się postępowanie dotyczące legalności stosowania oświadczeń z tzw. listy pending (listy, na którą wpisane zostały treści, odnośnie do których procedura autoryzacji nie została zakończona). Dotyczy to przede wszystkim oświadczeń dla składników roślinnych.
TSUE ma odpowiedzieć na pytanie czy stosowanie oświadczeń z ww. listy jest zgodne z przepisami, czy jednak oświadczenia zdrowotne nie mogą być stosowane bez uzyskania zezwolenia na stosowanie.
Jedną z konsekwencji wyroku może być konieczność usunięcia wszystkich oświadczeń zdrowotnych (i opracowanych na ich podstawie oświadczeń nieswoistych) z oznakowania, prezentacji i reklamy środków spożywczych. Konsekwencje będą dotyczyły także nazw handlowych (marketingowych) o charakterze oświadczeń.
Etapem poprzedzającym wydanie wyroku jest opinia rzecznika generalnego, która ma być przedstawiona w połowie października br.
Opinia rzecznika generalnego może dostarczyć szczegółowej analizy prawnej, która pomaga wyjaśnić złożone aspekty prawa UE. Choć opinia ta nie jest wiążąca, Trybunał Sprawiedliwości często się nią kieruje. Jeśli opinia rzecznika generalnego będzie zgodna z ostatecznym wyrokiem, może mieć wpływ na przyszłe interpretacje podobnych spraw. Jednak sędziowie Trybunału mają pełną swobodę w podejmowaniu decyzji, co ostatecznie determinuje wynik sprawy.
Na podstawie dotychczasowego orzecznictwa TSUE oraz przepisów rozporządzenia 1924/2006[1], możliwe jest, że TSUE uzna, iż artykuły 10(1) i (3) tego rozporządzenia mają zastosowanie również w przypadku „botanicals” (substancji roślinnych) z listy pending. Oznaczałoby to, że reklamy i etykiety zawierające takie oświadczenia zdrowotne będą musiały być zgodne z zatwierdzonymi oświadczeniami zawartymi w listach zgodnych z artykułami 13 i 14 rozporządzenia, nawet jeśli ocena Komisji Europejskiej nie została zakończona.
Trybunał w przeszłości podkreślał znaczenie ochrony konsumentów oraz potrzebę opierania oświadczeń zdrowotnych na solidnych podstawach naukowych. W związku z tym, prawdopodobne jest, że TSUE może przychylić się do restrykcyjnego stosowania rozporządzenia 1924/2006, wskazując, że brak autoryzacji nie pozwala na swobodne wykorzystywanie oświadczeń zdrowotnych, nawet w odniesieniu do substancji roślinnych, dopóki nie zostaną one zatwierdzone przez odpowiednie organy unijne.
Warto również zauważyć, że TSUE może zająć stanowisko kompromisowe, pozwalając na tymczasowe stosowanie niektórych oświadczeń pod warunkiem, że nie wprowadzają one konsumentów w błąd i są zgodne z krajowymi przepisami, do czasu zakończenia pełnej oceny przez Komisję Europejską.
Podsumowując, istnieje duża szansa, że TSUE orzeknie na korzyść bardziej rygorystycznego podejścia, wymagając zgodności z procedurami autoryzacyjnymi określonymi w rozporządzeniu 1924/2006, aby chronić konsumentów i zapewnić spójność oświadczeń zdrowotnych na rynku unijnym.
Jakie są możliwe scenariusze? Jak przygotować się do ewentualnych rewolucyjnych zmian? Czy będzie okres przejściowy? Jeśli będzie przyjęta opcja mniej rygorystyczna jakie dowody naukowe należy posiadać?
Na te pytania odpowiemy podczas WEBINARU już za tydzień:
Izabela Tańska wytłumaczy zakres postępowania oraz konsekwencje możliwych scenariuszy dla firm.
Szczegóły i formularz zgłoszeniowy TUTAJ
[1] Rozporządzenie (WE) nr 1924/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 grudnia 2006 r. w sprawie oświadczeń żywieniowych i zdrowotnych dotyczących żywności (Dz. U. UE. L. z 2006 r. Nr 404, str. 9 z późn. zm.).